Przejdź do głównej zawartości

Biorąc wartę, nie zapomnij, to jest twój na nowo świat

Gdy właściwy czas nadejdzie, gdy otworem staną drzwi. Gdy powoli tak się zbliżę, gdy pozwolisz otrzeć łzy. Znów odejdę, zniknę w ciszy, by ułożyć życie swe. Wiatr nadzieją, żaglem czas, by odpłynąć gdzie się da. Horyzontem, słońcem, gwiazdą - kompas twój moralny kac. Gdzie Ty będziesz tam i ja, brat samotność, w garści piach. Tocząc pianę nic nie wskórasz, to w spokoju jest dziś sens. Biorąc wartę, nie zapomnij, to jest twój na nowo świat...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zachowujcie się z wzajemnością..

Dobro człowieka nie powinno opierać się o wszystko co powie czy zrobi lecz również o słowa nie wypowiedziane. Sytuacje, w których wstrzymał się od głosu, stłumił w sobie wewnętrzne zło i nie zrobił całkowicie nic wtedy gdy zwykły człowiek by pękł. Niczym brzeg lądu, o który uderzają fale - za każdym razem zostaje coraz mniej. Szanujcie drugiego człowieka i zachowujcie się z wzajemnością..

Szemrzą słowa...

Zbiór myśli, cudownie otwartych źrenic, jak deszczu wagony mkną ku wichru tortury. I tęsknią za suchą wodą, jutro odejdą gdy świat się uśmiechnie do Ciebie. Toczą swe słowa namiętnie jak kat, który rozpościera sieci wulgaryzmów i warg. Czerwieni się strach, łapczywie pijący opowieści spod poduszek niewiast płaczących i użala się nad losem chmur co znikają za rogiem jak to one tylko potrafią. I wstanie dzień ponownie lecz wcale gdy zanucą mu pieśń powrotną jak marsz. Cudowne będzie popatrzeć jak stykają się on i ona, wiersz i cud oka, maleńka iskra co krzyczeć nie woła. Miłość miotać się będzie w popędzie i wcale. Szemrzą słowa...