Przejdź do głównej zawartości

Błądząc - szukamy...

Naturalną siłą rzeczy jest nadawanie myślom kształtów, kolorowanie emocji i szukanie dźwięku duszy. Świadomi przeszukujemy czyjąś naturę nie uprzedzając go o nadchodzącym wyniku naszej obserwacji. Stwarzamy na pozór potrzeb maskę zależną od odczuć towarzyszącym naszemu rozmówcy. Rozgrywamy batalię pokera, nie grając w otwarte karty. Szukamy sposobu na rozszyfrowanie kodu, zamiast pytać... Bawimy się w psychoanalityków szukając prawdy tam gdzie jej nie ma. "Ludzie kłamią" mawiał Gregory House ale dodałbym, że wtedy gdy im na to pozwalamy. Wyrażając uczucia słownie i mówiąc wprost oszczędzamy sobie kłamstw. Mur ludzkości przekładany jest ponoć nie domówieniami oraz kłamstwami, które miały na celu tylko i wyłącznie dobro drugiego człowieka. Szanujmy prywatność, zagłębiajmy się w myślach, poszukujmy prawdy...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Braki...

Lato... Człowiek zamiast odpoczywać i pływać w Słońcu haruje jak dziki wół, sesja, praca i gorąco. W między czasie wizja na pisanie pracy inżynierskiej. Stosunkowo dziwne będą przyszłe miesiące. Ciekaw jestem jak się sytuacja rozwinie. Mój umysł leży pod ścianą i płacze, gorąco wypłukuje resztki sił. Mam usilne wrażenie, że ktoś celowo wymyślił pisanie egzaminów tuż obok poczynań z inżynierką. Czekam na chęci, "może sen przyjdzie".

"Taka miłość jest jedna"

Moja odpowiedź na Walentynki? Przespałem. Świetna okoliczność dla ludzi mających drugą połówkę. Osobiście mi te święto nie przeszkadza, choć wywołuje nie potrzebną presję posiadania kogoś obok. Miliony serduszek, kupidynów, ogrom czerwieni itp. Dziś natomiast wstałem z piosenką na ustach, która jednak bezpośrednio wiąże się z tym świętem. Posłuchajcie sami  http://www.youtube.com/watch?v=OnYQvxrNTUQ