Przejdź do głównej zawartości

Świat mi staje na ostrzu noża...

Wrażenie posiadłem, żem przy Tobie niczym liść z plamami. Wybór twój mimo iż nie prosty, padł na moją osobę, choć nie zasłużyłem wcale i zdania nie zmienię. Równać się z Tobą nie mogłem ale stoję tuż obok pragnąc i miłując. Jakoby pusta karta nie zapisanej historii spostrzegłem żar w twym sercu i zapisać go chciałem. Mijałem niespokojne okresy na morzu twego życia, brnąłem w gasnące uczucia, budzące się nadzieje i czas nieubłagany. Razem pokonać wszystkie stare maszkary, rzucić się z mostu ku przyszłości. Jeżeli tylko zechcesz, jeżeli nieidealny Ja wystarczę, jeżeli nie ubrudzę twej duszy swoją osobą. Boję się, że jesteś zbyt idealna dla człowieczka mego pokroju i świat mi staje na ostrzu noża...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Braki...

Lato... Człowiek zamiast odpoczywać i pływać w Słońcu haruje jak dziki wół, sesja, praca i gorąco. W między czasie wizja na pisanie pracy inżynierskiej. Stosunkowo dziwne będą przyszłe miesiące. Ciekaw jestem jak się sytuacja rozwinie. Mój umysł leży pod ścianą i płacze, gorąco wypłukuje resztki sił. Mam usilne wrażenie, że ktoś celowo wymyślił pisanie egzaminów tuż obok poczynań z inżynierką. Czekam na chęci, "może sen przyjdzie".

"Taka miłość jest jedna"

Moja odpowiedź na Walentynki? Przespałem. Świetna okoliczność dla ludzi mających drugą połówkę. Osobiście mi te święto nie przeszkadza, choć wywołuje nie potrzebną presję posiadania kogoś obok. Miliony serduszek, kupidynów, ogrom czerwieni itp. Dziś natomiast wstałem z piosenką na ustach, która jednak bezpośrednio wiąże się z tym świętem. Posłuchajcie sami  http://www.youtube.com/watch?v=OnYQvxrNTUQ