Przejdź do głównej zawartości

Zasypiać i budzić się przy Tobie...

Lodówka warczy złowrogo wyznaczając kres naszego pobytu. Jeszcze tylko szum fal, ptaków kwilenie, odór zjełczałego oleju i ryb prosto z portu. Na śniadanie zjesz kawę, popijesz chwilą zapomnienia i uśmiechniesz się do mnie by utrwalić wieczność. I nie będzie już piasku w butach ani zatkanego brodzika. Nie będzie posiłków na mieście, których tak nie lubisz i Maryla skończy już śpiewać. Teraz śpisz w najlepsze by obudzić się z bólem, by dzień rozpocząć i cieszyć się chwilą. Tęskno już mi za tym miejscem choć wyjeżdżamy dopiero jutro. Zasypiać i budzić się przy Tobie...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Pamiętaj by dawać to co najlepsze!

Z szacunkiem podchodź do gór czyiś oczekiwań, omijaj łańcuchy obowiązków, sznuruj porządnie buty swojej ambicji. Wchodź zawsze od południa by mech czyiś czarnych chmur nie przekroczył twojej drogi. Na koniec ciesz się ze zdobycia szczytu ale nie myśl, że większych nie ma i możesz już odpocząć. Hartuj duszę, uchylaj komuś słońca ale to przenigdy się nie poddawaj. Czas w podróży z kimś mija szybciej. Pamiętaj by dawać to co najlepsze!