Patrząc głęboko w twoje oczy widzę niepokój. Niepewność, która pojawia się przy każdym spotkaniu. Świadomość, że mnie nie znasz staje się dla Ciebie obsesją. Lubię nic nie mówić, po prostu patrzeć i próbować zrozumieć tok myślowy nadawcy. Ty chcesz słuchać, choć nie zadajesz odpowiednich pytań. Otaczająca nas moralność niszczy możliwość przejścia do sedna. Chcąc wiedzieć kim jestem wystarczy posłuchać i zobaczyć świat moimi oczami. Spróbować zrozumieć sens każdej decyzji, zatopić się w każdym szczególe mego życia by wiedzieć co je ukształtowało. Mówią, że wystarczy chcieć a ja twierdzę, że wystarczy wiedzieć czego się chce...
wielka wojna mniejszości czyli o sobie samym
Komentarze
Prześlij komentarz