Przejdź do głównej zawartości

Co pozostanie tutaj po mnie...

Setki wypowiedzianych słów, zrobionych zdjęć, zachowanych wspomnień, choć dziś patrzy się na wszystko z uśmiechem, co będzie jutro?
Gdy nasz czas odejdzie czy ktoś jeszcze będzie potrafił docenić nasze życie. Czy wszystko co robimy nie jest powierzchowne? Czy chcemy być zapamiętani jako ktoś wyjątkowy? Czy jest jakiś cel wspominania przeszłości? Czy tylko teraźniejszość ma na nas wpływ? Przytoczę tylko mój ulubiony wiersz...


Człowiek jest
sumą doświadczeń
pyłem zbieranym w miejscach wielu
sklejanym łzami i uśmiechami
Kruchym lecz silnym
tak łatwo go zniszczyć
rozwiać marzenia
zostawić swój ślad niezatarty
Człowiek
dobra nie czyni jeśli go nie zaznał
a złem dotknięty
potrafi zło zrodzić
Człowiek
jest tymi których spotkał
niektóre spotkania
zmieniają bieg jego życia
Zastanów się i Ty
jaki ślad zostawiasz w drugim Człowieku

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Braki...

Lato... Człowiek zamiast odpoczywać i pływać w Słońcu haruje jak dziki wół, sesja, praca i gorąco. W między czasie wizja na pisanie pracy inżynierskiej. Stosunkowo dziwne będą przyszłe miesiące. Ciekaw jestem jak się sytuacja rozwinie. Mój umysł leży pod ścianą i płacze, gorąco wypłukuje resztki sił. Mam usilne wrażenie, że ktoś celowo wymyślił pisanie egzaminów tuż obok poczynań z inżynierką. Czekam na chęci, "może sen przyjdzie".

"Taka miłość jest jedna"

Moja odpowiedź na Walentynki? Przespałem. Świetna okoliczność dla ludzi mających drugą połówkę. Osobiście mi te święto nie przeszkadza, choć wywołuje nie potrzebną presję posiadania kogoś obok. Miliony serduszek, kupidynów, ogrom czerwieni itp. Dziś natomiast wstałem z piosenką na ustach, która jednak bezpośrednio wiąże się z tym świętem. Posłuchajcie sami  http://www.youtube.com/watch?v=OnYQvxrNTUQ