Przejdź do głównej zawartości

"Taka miłość jest jedna"

Moja odpowiedź na Walentynki? Przespałem. Świetna okoliczność dla ludzi mających drugą połówkę. Osobiście mi te święto nie przeszkadza, choć wywołuje nie potrzebną presję posiadania kogoś obok.
Miliony serduszek, kupidynów, ogrom czerwieni itp. Dziś natomiast wstałem z piosenką na ustach, która jednak bezpośrednio wiąże się z tym świętem. Posłuchajcie sami http://www.youtube.com/watch?v=OnYQvxrNTUQ

Komentarze

  1. miłość... to pragnienie dzielenia życia z drugim człowiekiem, chęć przebywania z nim, oddychania tym samym powietrzem, miłość to radość każdego dnia, uśmiechu, gestu, miłość to wspólne szczęścia i szarość powszedniości, miłość to przyjaźń, partnerstwo, rozmowy, miłość to namiętność, miłość to rozkosz życia…

    ps. pod warunkiem, że obok jest ktoś, kto czuje tak samo :(
    nienawidzę Walentynek!!!
    niech żyje Dzień Kobiet!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przemawia kobieta, choć anonimowo. Kobiety z natury uwielbiają święto zakochanych - te, które twierdzą, że tak nie jest zmieniają zdanie przy kimś kto święto te czyni wyjątkowym. Pozdrawiam

      Usuń
  2. jest przy mnie mężczyzna, do którego czuję pewien rodzaj sympatii. ale czy ten "pewien rodzaj..." to wystarczająco dużo???

    ps.1 podtrzymuje: nienawidzę Walentynek!!!
    ps.2 znamy się :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Braki...

Lato... Człowiek zamiast odpoczywać i pływać w Słońcu haruje jak dziki wół, sesja, praca i gorąco. W między czasie wizja na pisanie pracy inżynierskiej. Stosunkowo dziwne będą przyszłe miesiące. Ciekaw jestem jak się sytuacja rozwinie. Mój umysł leży pod ścianą i płacze, gorąco wypłukuje resztki sił. Mam usilne wrażenie, że ktoś celowo wymyślił pisanie egzaminów tuż obok poczynań z inżynierką. Czekam na chęci, "może sen przyjdzie".