Przejdź do głównej zawartości

Palcami muskając szybę szukam zrozumienia, myślami błądzę po pustych alejkach. Słyszę śmiech za ścianą mieszany z łzami. Na końcu języka czuje smak porażki i gorycz rozpaczy. Oczami tonę w nadchodzącej mgle,  wiem że to już koniec. Księżyc wyznacza kres dnia, leże spokojnie czekając na sen... może sen przyjdzie...

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zachowujcie się z wzajemnością..

Dobro człowieka nie powinno opierać się o wszystko co powie czy zrobi lecz również o słowa nie wypowiedziane. Sytuacje, w których wstrzymał się od głosu, stłumił w sobie wewnętrzne zło i nie zrobił całkowicie nic wtedy gdy zwykły człowiek by pękł. Niczym brzeg lądu, o który uderzają fale - za każdym razem zostaje coraz mniej. Szanujcie drugiego człowieka i zachowujcie się z wzajemnością..