Przejdź do głównej zawartości

Pytanie

Kim jestem? Sentymentalnym romantykiem spragnionym miłości?
Wydawało mi się iż narosłem już kamieniem i stałem się jak reszta... ale dalej przeżywam, dalej jest mi źle... chce wierzyć, że będzie dobrze ale czasami tracę siły, uciekam... czy wiesz jak to jest gdy już od długiego czasu nic nie idzie po twej myśli? Tracąc resztki honoru chwytam się każdej przepływającej deski, czy ktoś specjalnie rzuca mi pod nogi kłody? Szum wody koi myśli strapione, choć czuję, że tonę - uspakajający jest to szum

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zachowujcie się z wzajemnością..

Dobro człowieka nie powinno opierać się o wszystko co powie czy zrobi lecz również o słowa nie wypowiedziane. Sytuacje, w których wstrzymał się od głosu, stłumił w sobie wewnętrzne zło i nie zrobił całkowicie nic wtedy gdy zwykły człowiek by pękł. Niczym brzeg lądu, o który uderzają fale - za każdym razem zostaje coraz mniej. Szanujcie drugiego człowieka i zachowujcie się z wzajemnością..