Przejdź do głównej zawartości

Wierszo pisarstwo



Wierszo pisarzem jestem
historię rysuję
jednym ręki gestem
a umysł buzuje


rysunki wciąż tworzy
namiętność kształtuje
z sercem gaworzy
napięcie buduje

miłość zakazana
polecona zazdrości
w czerwieni skąpana
i rany do kości

gasnące nadzieje
światło w tunelu
serce się chwieje
łzy ciekną bez celu

goście z daleka
romanse wieczorne
płynąca wciąż rzeka
schematy potworne

ubrane w słowa
nasycone kolorem
historia jak nowa
bawi swym humorem

radość zakończenia
liter pogrubianie
wszystko dla spełnienia
kończy swe staranie

wiec i ja podziękuje
za chwili poświecenie
czas przecież kosztuje
a słowa nie są w cenie

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Braki...

Lato... Człowiek zamiast odpoczywać i pływać w Słońcu haruje jak dziki wół, sesja, praca i gorąco. W między czasie wizja na pisanie pracy inżynierskiej. Stosunkowo dziwne będą przyszłe miesiące. Ciekaw jestem jak się sytuacja rozwinie. Mój umysł leży pod ścianą i płacze, gorąco wypłukuje resztki sił. Mam usilne wrażenie, że ktoś celowo wymyślił pisanie egzaminów tuż obok poczynań z inżynierką. Czekam na chęci, "może sen przyjdzie".

"Taka miłość jest jedna"

Moja odpowiedź na Walentynki? Przespałem. Świetna okoliczność dla ludzi mających drugą połówkę. Osobiście mi te święto nie przeszkadza, choć wywołuje nie potrzebną presję posiadania kogoś obok. Miliony serduszek, kupidynów, ogrom czerwieni itp. Dziś natomiast wstałem z piosenką na ustach, która jednak bezpośrednio wiąże się z tym świętem. Posłuchajcie sami  http://www.youtube.com/watch?v=OnYQvxrNTUQ