Wierszo pisarzem jestem
historię rysuję
jednym ręki gestem
a umysł buzuje
rysunki wciąż tworzy
namiętność kształtuje
z sercem gaworzy
napięcie buduje
miłość zakazana
polecona zazdrości
w czerwieni skąpana
i rany do kości
gasnące nadzieje
światło w tunelu
serce się chwieje
łzy ciekną bez celu
goście z daleka
romanse wieczorne
płynąca wciąż rzeka
schematy potworne
ubrane w słowa
nasycone kolorem
historia jak nowa
bawi swym humorem
radość zakończenia
liter pogrubianie
wszystko dla spełnienia
kończy swe staranie
wiec i ja podziękuje
za chwili poświecenie
czas przecież kosztuje
a słowa nie są w cenie
Komentarze
Prześlij komentarz